Pan Kasdepke straszy dzieci z moją niewielką pomocą. Powieść dla dzieci z niewielkim dreszczykiem pod koniec września ma się, jak się zdaje, pojawić na półkach.
czwartek, 13 września 2012
Również z Miesięcznika Dziecko, pejzaż z przedszkolem.
Komiks warzywny, który część z Państwa znajdzie w swoich tegorocznych podręcznikach do czegośtam.
W komplecie z astrolabium. (nie że nieważne do czego, tylko nie pamiętam)
sobota, 8 września 2012
Łebki narysowałem jakiś czas temu dla Art Ęt Biznes. Rysowanie łebków sprawiło mi niekłamaną radość, bo coraz rzadziej zdarza mi się rysować stworzenia, jakie na co dzień można spotkać na ulicy, znacznie więcej uwagi poświęcam takim, których nie można. Może zresztą szkoda, że nie można. Może powinna zostać zachowana jakaś równowaga. Więcej łebków o tu: http://www.artbiznes.pl/index.php/dorosle-dzieci/
piątek, 31 sierpnia 2012
ewolucja
(tzn. na dole ewolucja pana cernika, od góry do dołu patrząc, a na górze przy okazji pancernik)
niedziela, 19 sierpnia 2012
Proszę bardzo, w takim razie jeszcze jedna mucha. I to bynajmniej nie koniec wcale.
sobota, 4 sierpnia 2012
środa, 1 sierpnia 2012
nieodłączny towarzysz tegorocznej kanikuły.
niedziela, 8 lipca 2012
Wesoły kurier (upał potworny) przywiózł paczkę pełną "Lokomotywy" Gdańskiego Wydawnictwa Oświatowego. Podręczniki z ćwiczeniami dla pierwszątek opatrzone cudownej urody ilustracjami samych znakomitości. Strasznie się cieszę, bo są i moje...
pan całkiem gotów. Proszę klikać.
piątek, 6 lipca 2012
Jest!
Fotos fatalny, ale za to książka bardzo fajna.Moja okładka, i moje w środku obrazki.
Raz pewien człowiek z Kalkuty miał bardzo skrzypiące buty. Więc pytano go: "Czy te buty ze skóry szyte, czy też z czego, człowieku z Kalkuty?" (tłum. Andrzej Nowicki)
Raz żył pewien pan w Łowiczu, co nigdy sytuacji nie wyczuł. Mówił rano "Dobranoc", a "Dzień dobry", gdy na noc zanosiło się właśnie w Łowiczu.
(tłum. Andrzej Nowicki)
WSiP
wtorek, 24 kwietnia 2012
czy Państwo też ma wrażenie, ze robi się jakby coraz cieplej?