poniedziałek, 4 czerwca 2012

landszaft amazoński 
w aktualnym miesięczniku "Dziecko"

1 komentarz:

Maja pisze...

Zawsze podobało mi się nie trzymanie się konturów, takie delikatne wybieganie poza. Lubię też rysunki wypełnione po brzegi historią. Smakowite kolory:) Fajne!!!